To ogromne zaskoczenie i strach, kiedy najlepszy z pracowników, często wieloletni, filar zespołu i gwarant sprzedaży chce odejść. Z dnia na dzień. Osoba, której najbardziej był_ś pewien - być może tak bardzo, że o niej zapomniał_ś...
Jak zniechęcać pracowników do odejścia?
Po pierwsze: rozmawiaj z nimi regularnie, dawaj feedback, ocenę ich pracy. Każdy lubi wiedzieć na czym stoi, jak mu idzie i gdzie jest. Ocena tego co robimy to jeden z najlepszych motywatorów.
Po drugie: daj perspektywę rozwoju. Zarówno finansową jak i rozwojową, stanowiskowa. Nawet w małych lokalach można stworzyć mikro-strukturę w ramach, której można się rozwijać i zdobywać nowe umięjętności. Nic tak nie zniechęca i demotywuje lub zwyczajnie nudzi jak monotonia bez perspektyw.
Po trzecie: szkol, szkol, szkol! Ale nie tak doraźnie, od czasu do czasu, przypadkowo. Zaplanuj szkolenia regularnie, niech podtrzymują wiedzę, odświeżają, dodają nową.
Po czwarte: jasno określ możliwości rozwoju wynagrodzenia. jak często, za co i kiedy można się spodziewać zmiany, czyli podwyżki. Nie planuj tego tylko w swojej głowie, określ jasne zasady i poinformuj wszystkich.
Po piąte: pomyśl o pracownikach zanim sami o sobie pomyślą. Zaskocz, bądź pierwsz_. Zanim pracownik pomyśli o podwyżce, zanim pomyśli, że chciałby nauczyć się robić coś nowego, zanim przypomni sobie, że za 2 miesiące kończy mu się umowa. To będzie wyraźny i dobry sygnał dla nich, że o nich myślisz. Bezcenne i nic nie kosztuje.
Po czym poznać, że pracownik chce odejść, zanim wręczy nam wypowiedzenie?
Milknie. To jest najbardziej wyraźny znak, bo dotychczas zawsze miał coś do powiedzenia. Zwłaszcza Ci, którzy byli z nami długo.
Przestają proponować rozwiązania, angażować się, inicjować, brać na siebie dodatkowe zadania.
Przestają być pomocni, unikają dodatkowych godzin, pilnują godzin na grafiku.
Niechętni są na zastępstwa, biorą częściej wolne lub l-4, niechętnie pracują w weekendy.
Pytają o podwyżkę. Zdarza się, że po to aby porównać z inną ofertą, którą już mają.
Mają o coś żal, a więc mogą sprawiać wrażenie obrażonych.
Jak uniknąć takich sytuacji?
Rozmawiaj z pracownikami jak najczęściej, na bieżąco rozwiązuj konflikty, pytaj i obserwuj zespół. Buduj atmosferę zaufania, gdzie mówienie o problemach jest ok.
Słuchaj uważnie. Mniej mów. Pytaj. I zawsze ustal jasne reguły dla wszystkich i ich pilnuj.
Jeżeli potrzebujesz pomocy w tym temacie napiszą lub zadzwoń, pomogę.
